Neutrogena i Pupa - trio kosmetyczne

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić 3 produkty, w które ostatnio się zaopatrzyłam :). Myślę, że warto o nich wspomnieć,ponieważ są godne uwagi.


Pierwszym z nich jest krem do stóp Neutrogena na zrogowacenia. Nie jest tani, bo kosztuje ok. 18 zł, jednak w drogeriach można go dorwać w promocji  za ok. 11 zł co jest już ceną w miarę przystępną. Nie mam jakiś ogromnych problemów z piętami, jednak nie są one super gładkie. Krem dobrze się wchłania, ale co najważniejsze działa tak, jak producent obiecuje. Stopy są przyjemne w dotyku, ale nie mają na sobie tłustego filmu.
Ocena: 5/5




Drugi krem, Neutrogena anty-ageing z aktywną soją, już nie tak dobry jak ten opisany wyżej, jednak też warto o nim napisać. Jego także dorwałam w promocji :). Przyjemny, zapach raczej nie porywa, ale nie jest tłusty. Nie jest to jakiś hit, zapewne nie kupię go już więcej, ponieważ nie daje uczucia nawilżenia jakiego oczekuje od kremu. Zdecydowanie lepszy i tańszy jest krem od Bielendy Happy End.
Ocena 3/5


Teraz czas na jedną z moich ulubionych marek kosmetyków - Pupa, a konkretnie lakier do paznokci Lasting Color Gel. Mam kolor 53, granatowy, dosyć ciemny. Lakier dobrze się rozprowadza, potrzebuje dwóch warstw do dokładnego pokrycia płytki paznokcia. Lakier ma bardzo fajny połysk, który utrzymuje się kilka dni po malowaniu. Jednak po trzech dniach (bez zmywania naczyń, raz tylko podłoga :P) na końcówkach zaczął się wycierać. Jak na Lasting Color Gel, to chyba jednak coś nie halo. Zdecydowanie lepszy jest jego młodszy brat Lasting Color, który wytrzymuje nawet 2 tygodnie.
Ocena 4/5

A tu zdjęcia, które pokazują jak lakier brzydko się ściera





A już wkrótce post o produktach do włosów Wella Elements! :)

Alicja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz