Bielenda Carbo Detox, oczyszczająca maska węglowa

Nie ukrywam, że kupiłam maskę z ciekawości. Czy jest faktycznie koloru czarnego? Otóż tak.

 I niestety łazienka po użyciu maseczki także nabiera takiego koloru :P Do rzeczy, próbowałam maskę do cery suchej i wrażliwej, wersję w kolorystyce niebieskiej. Jak dla mnie - bomba!


Nie wiem czy zachwyt ten sprawiło to, że maska jest czarna (fajny chwyt marketingowy), czy też może fakt, że produkt faktycznie daje efekty od pierwszego użycia. Po zmyciu maseczki skóra jest nawilżona, ściągnięta, a pory mniej widoczne. Zaopatrzyłam się w większy arsenał na promocji w Naturze ;) Ląduje u mnie w rankingu zaraz po maseczkach Babuszki Agafi.

Alicja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz